Turniej Szkolny Małopolska

Po tym jak, z początkiem roku, platforma ChessKid wprowadziła polską wersję językową, jasne było, że czekają nas fascynujące przedsięwzięcia! ChessKid nie jest tylko stroną do gry i nauki szachów, ale przede wszystkim, społecznością. Miejscem, gdzie szachy mają „żyć”, gdzie dzieci są nie tylko biernymi odbiorcami, lecz przede wszystkim aktywnymi uczestnikami, dzięki zachęcaniu ich do tego wieloma interesującymi projektami.

Kto tego jeszcze nie wiedział, otrzymał właśnie wstępne potwierdzenie! Po około dwóch tygodniach przygotowań, 23 lutego 2022r., odbyły się pierwsze zawody pod egidą ChessKid Polska.Wydarzenie to, o błyskotliwej nazwie: „Turniej Szkolny Małopolska”, powstało w ścisłej współpracy z Małopolskim Związkiem Szachowym (ślicznie dziękujemy za ogromną pomoc!) i przeznaczone było dla uczniów szkół podstawowych z tej pięknej części naszego kraju.

To, że zawody zakończyły się wielkim sukcesem nie ulega żadnej wątpliwości. Niech poświadczy za tym parę liczb: 598 zawodników z 46 szkół w ponad trzydziestu miejscowościach, setki ekscytujących partii i aż czterech zwycięzców ze stu procentowym wynikiem, kompletem sześciu zdobytych punktów z sześciu partii!

Uczniowski Klub Sportowy działający przy Szkole Podstawowej nr 48 w Krakowie


W ten środowy poranek, wszystko rozkręcało się dość powoli. Większość uczniów zaczęła dzień standardowo, czyli od lekcji, tak jak co tydzień. Później jednak sprawy nabrały innego obrotu. Wybrańcy opuścili swoje klasy i udali się do sal informatycznych swoich „podstawówek”, aby tam kruszyć kopie na wirtualnych sześciesięciu czterech polach.Dzieci dzielnie walczyły przez ponad trzy godziny. Atmosfera była gorąca, rywalizacja zażarta, a emocje sięgały zenitu. Ktoś mógłby zapytać skąd to wiem, przecież mnie tam nie było.


Prawda, moje ciało z krwi i kości wygodnie siedziało w fotelu, ale umysł odwiedził wczoraj wiele zakątków Małopolski, gdyż jako wsparcie techniczne byłem w ścisłym kontakcie ze wszystkimi, którzy potrzebowali jakiejkolwiek pomocy. Nauczyciele, cisi bohaterowie, wykonali tytaniczną pracę, aby zorganizować wszystko jak najlepiej „po ich stronie lustra” i muszę powiedzieć, że udało im się to wzorowo!
Liczba problemów technicznych była niebywale niska, jak na tak ogromne przedsięwzięcie. Przez większość czasu tylko piłem kawę i podziwiałem rosnącą liczbę dołączających do turnieju zawodników.

Kiedy wystartowaliśmy, mniej więcej po drugiej partii, przerzuciłem się na śledzenie relacji na żywo.Na streamie ChessKid Polska, prowadzonym tego dnia, przez utalentowaną i doświadczoną zawodniczkę i trenerkę, Annę Kohut, wnikliwej analizie poddawane były pomysły i plany młodych graczy. Ania starała się wyłapywać najciekawsze partie i pozycje, choć zadanie to nie było łatwe.Partii w każdej rundzie było prawie trzysta!

 Specyfika dziecięcych (absolutnie nie używam tego terminu w żadnym negatywnym znaczeniu!) szachów, wynikająca z niemożności posiadania dużego doświadczenia, sprawia że pojedynki są często zupełnie inne, niż szachy „dorosłe”. Obiektywna ocena pozycji zmienia się jak w kalejdoskopie, a to zapewnia świetną rozrywkę dla oglądających.
Widzieliśmy mnóstwo brawurowych marszy króli przez całą szachownicę, istnych pogromów, gdzie jedna strona wciąż miała wszystkie figury, podczas gdy druga tylko króla.Walkę, w której nikt nawet nie myślał o obronie, a na atak odpowiadano kontratakiem.


Obraz ten, należy uzupełnić jeszcze jedną, ważną informacją. Partie najlepszych, tych którzy skończyli z idealnym wynikiem (lub ze stratą tylko „połówki” lub jednego punktu), wyglądały już całkiem profesjonalnie. Dobra znajomość debiutów, rozwinięte umiejętności taktyczne, wiedza o końcówkach. Te elementy nie biorą się z przypadku, są znakiem na to, że mieliśmy w Turnieju zawodników, którzy traktują szachy zdecydowanie bardziej poważnie, dedykując czas i energię na rzetelne treningi.
Jak wcześniejwspomniałem, zwycięzców mieliśmy aż czterech. Wygrali oni wszystkie sześć partii i możemy, jako organizatorzy, tylko bić się w pierś i przeprosić, że nie zaplanowaliśmy więcej rund. Jestem pewien, że pojedynki pomiędzy nimi, byłyby prawdziwymi majstersztykami! Ze względu na to, że respektujemy prywatność naszych użytkowników, dzieci grały anonimowo. Nazwy ich kont składały się z nazwy szkoły i numeru porządkowego. Po uzyskaniu zgody szkół, przybliżę odrobinę sylwetki najlepszych.
Oficjalnie, dzięki punktacji pomocniczej, pierwsze miejsce przypadło Szymonowi ze Szkoły Podstawowej nr 3 im. Mikołaja Kopernika w Wieliczce. Szymek jest uczniem siódmej klasy i ma już pierwszą kategorię szachową!


Drugi był Michał z SP Kwaczała, który grał gościnnie dla SP w Ragulicach, a trzecie miejsce przypadło Emilii z SP nr 87 w Krakowie. Czwarty był Jakub z SP w Staniątkach.


Za nimi z 5,5 punktu znalazło się pięciu zawodników: Kasia, Maciek oraz Bartek z SP nr 48 w Krakowie (w drużynie siła!), Radek z SP w Łowczowie oraz Marceli z SP nr 123 w Krakowie.


Wszyscy, którzy zdobyli przynajmniej 5 punktów (czterdziestu jeden uczestników) otrzymali jako nagrodę trzy miesiące Złotego Konta, pozostali mogą się cieszyć z tego samego przez miesiąc.


Na zakończenie dodam, i nie jest to pusty frazes, że zwycięzcami były wszystkie dzieci.
Najwyżej sklasyfikowani, bez wątpienia zajmują się szachami już jakiś czas. Trenują w klubach i samodzielnie, w domowym zaciszu. Posiadają kategorie szachowe, a to oznacza, że granie w zawodach, nie jest żadną nowością dla nich. Niżej sklasyfikowani nie mieli jeszcze żadnego doświadczenia związanego z rywalizacją, więc dla nich, wygraną jest otrzymanie Złotego Konta na ChessKid gwarantujące nieograniczony dostęp do wszystkich funkcji, które oferuje nasza strona.

Jestem przekonany, że w tych prawie sześciu setkach zawodników, którzy wzięli udział w Turnieju, znajdują się nowi, oddani pasjonaci królewskiej gry, a ChessKid pomoże im w rozwoju ich talentów i umiejętności.

To było głównym celem „Turnieju Szkolnego Małopolska” i dlatego, jako ChessKid Polska, jesteśmy bardzo dumni z faktu, że wszystko się udało.
Nadspodziewanie dobrze dopisała frekwencja i co równie ważne, na żadnym etapie nie zawiodła organizacja, przygotowanie oraz technologia.

Dziękujemy jeszcze raz Małopolskiemu Związkowi Szachowemu, Szkołom Podstawowym i Nauczycielom, a z naszej strony obiecujemy, że nie zostawimy nowych adeptów królewskiej gry, samych sobie.

Wkrótce rozpoczynamy cykliczne, cotygodniowe turnieje online, więc czekajcie cierpliwie na więcej informacji!